Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Poszukiwana suczka dla labradora  (Przeczytany 4287 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Beryllo

  • Gość
Poszukiwana suczka dla labradora
« : 2005-02-15, 11:13 »
Witam,

Jestem posiadaczem 1,5 rocznego labradora (zwie się Beryl). Pewne zachowania  ;)  psiaka wskazują na to, iż potrzebuje on pilnie swojej drugiej połowy  :)

Być może ktoś z Forumowiczów ma suczkę i marzy o młodych pieskach :) ? Jestem z Głogowa (woj. dolnośląskie). Pupil nie posiada rodowodu. Wszystkim zainteresowanym z naszej okolicy mogę mailem przesłać fotki Beryla.

Pozdrawiam serdecznie!

P.S. Nie chcę żadnych pieniążków, lecz w razie powodzenia całego przedsięwzięcia zależy mi na jednym szczeniaku płci psiej :)
Zapisane

myszka

  • Gość
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #1 : 2005-02-15, 11:16 »
Tu raczej chętnych nie znajdziesz.
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #2 : 2005-02-15, 11:23 »
Ojjjj nie znajdziesz... lepiej skasuj ten temat albo myszka zablokuj bo będzie jadka...

Beryllo wiesz dlaczego? Postaram się to jeszcze łagodnie wytłumaczyć ;)

Może nie zdajesz sobie z tego sprawy ale popełniasz ogromny błąd kryjąc pozazwiązkowo. Dlaczego? Bo po prostu niszczysz rasę kryjąć bezmyslnie suczki psem bez rodowodu. Szczeniaki nie będą czystej krwi labradorami. Nawet śmie powiedziec że to będą kundelki podobne do labradora.
Ludzie setki lat pracowali nad kształtowaniem tej wspaniałej rasy. Staralki się o to aby rasa przetrwała tylko z porządanymi cechami. Jeśli tak bezmyslnie będziemy kryć psy bez rodowdu świat będzie caly z kundelków a chyba chcesz aby labradory przetrwały jeszcze wiele lat? Ja chce bo jako hodowca wiem jaki trud wkładano w to aby psy były jak najlepsze. Osobiscie nie hoduje labkow ale goldeny./ A jak wiesz i te i te psy są teraz na modzie i co krok możesz spotkać wręcz mieszańca tej rasy.

Więc prosze Ciebie abyś zrezygnował z pomysłu :) Nie pisz że jesteś pseudohodowcą bo trzeba brać pod uwagę fakt, iż nie chcesz pieniędzy za krycie. Ale zrozum pies to nie człowiek- nie posiada "potrzeb seksualnych" ;) Pamietaj i prosze abyśjeszcze raz zrezygnował ;) A jak nie trudno inni forumowicze wytłumacza to zapewno o wiele ostrzej niż ja...

Może jeszcze kilka fragmetow ze strony www.republika.pl/rodowody

Czym jest rodowód:

Rodowód to nie kawałek bezużytecznego papieru z imionami przodków naszego psa.
Rodowód przede wszystkim świadczy o pochodzeniu psa, o tym,
że jego rodzice i przodkowie też byli psami określonej rasy.
Gwarantuje nam, że nasz szczeniaczek powinien wyrosnąć na psa o określonych cechach
charakteru, wyglądzie i predyspozycjach.
Niestety kupno szczeniaka bez rodowodu może się skończyć posiadaniem całkiem innego pieska,
tylko w niewielkim stopniu przypominającego daną rasę.            
Zamiast miłego, spokojnego psa możemy mieć np. agresora.

Świadczy o tym, że rodzice szczeniaka byli przynajmniej 3 razy ocenieni przez ekspertów,
nie tylko pod względem eksterieru, ale także charakteru, przeszli niezbędne badania
(np. zdjęcie RTG wykluczające dysplazję) oraz testy psychiczne (obowiązkowe u niektórych ras).

Wiadomo, że szczeniak został obejrzany przez osobę znającą się na rasie, zaszczepiony
i odrobaczony, a wszelkie wady i niedoskonałości zostały odnotowane w Karcie przeglądu miotu.

Co nam daje rodowód i kupno psa rodowodowego:

Kupno psa z legalnej hodowli, czyli takiej, która należy od Związku Kynologicznego w Polsce
daje nam przede wszystkim pewność co do tego, że:
 
Ze szczeniaka wyrośnie taki pies, jakiego chcieliśmy.
Powinien mieć określony wygląd i charakter.
Kupując np. rodowodowego Berneńczyka mamy pewność, że wyrośnie nam Berneńczyk,
a nie mieszanka owczarka niemieckiego z bernardynem.
Pochodzenie szczeniaka bez rodowodu nie jest udokumentowane,
więc kompletnie nie mamy pojęcia o jego przodkach.

Psychika szczenięcia powinna być taka, jak określona we wzorcu.
To wynik dokładnego sprawdzania charakteru przyszłych rodziców na wystawach
oraz (dotyczy to niektórych ras) testach psychicznych.

Kupiony szczeniaczek jest zdrowy fizycznie, został odchowany w należytych warunkach
i karmiony właściwą karmą.
Wszystkie szczepienia i odrobaczenia są odnotowywane w książeczce zdrowia.

W wieku 6-7 tygodni szczeniaki przechodzą przegląd, podczas którego fachowiec określa
ich wygląd, ale także kondycję oraz warunki w hodowli.

Wszystkie spostrzeżenia są zapisywane w Karcie przeglądu miotu .

Psy bez rodowodu:

Ostatnio pojawiło się mnóstwo handlarzy oferujących "psy  rasowe bez rodowodu".
Takie pseudohodowle należy omijać, ponieważ osobom rozmnażającym psy bez rodowodu,
bez jakiegokolwiek dozoru, zależy tylko i wyłącznie na zysku.
Szczeniaki są najczęściej trzymane w złych warunkach, suka i pieski nie są właściwie żywione,
nieodrobaczane, często w ogóle nie szczepione.
Małe pieski są najczęściej sprzedawane dużo wcześniej niż w licencjonowanych hodowlach,
przed 7 tygodniem (w celu obniżenia kosztów), co ma duży wpływ na ich psychikę
i późniejszą socjalizację z człowiekiem.
Rodzice szczeniaków nie mają żadnych badań, nie zostali przez nikogo ocenieni
pod względem przydatności do hodowli.
W tym momencie nie możemy mieć żadnej pewności, że szczenię będzie zdrowe
fizycznie i psychicznie, ani, że będzie przypominało określoną rasę.

Gdzie nie kupować psa:

Na giełdach, targach i przed wystawami: prawdziwy hodowca nigdy nie będzie sprzedawał                  
szczeniaków w takich warunkach. Pieski pochodzące z takich miejsc mogą być m.in. zakażone            
różnymi chorobami.

W sklepach zoologicznych: pieski siedzą tam w ciasnych akwariach, nie mają kontaktu z matką          
oraz ludźmi. Ma to tragiczny wpływ na ich psychikę.

W hodowlach, gdzie można kupić psy z rodowodem i bez rodowodu.

Jak kupić tańszego pieska z rodowodem:

Jeżeli nie mamy aspiracji wystawowych, możemy kupić pieska, który z jakichś powodów
nie nadaje się na wystawy.
Część hodowców dzieli pieski na te wystawowe oraz niewystawowe, które są nieraz połowę tańsze.
Można kupić dużo taniej pieska z rodowodem (a więc w pełni rasowego),
który ma np. wady w umaszczeniu, wadę zgryzu (przodozgryz, tyłozgryz),
wadę ogona (kink tail - złamany ogon, za krótki ogon), brak jądra itp.
Często też można kupić dużo taniej, szczeniaka starszego ok. 6-7 mies.,
który został w hodowli.
Jak widać bardzo często można kupić psa z rodowodem w cenie nierodowodowego,
trzeba tylko poszukać.

Jak wybierać hodowlę:

Zanim zdecydujemy się na kupno pieska trzeba dokładnie zapoznać się z rasą
oraz wybrać najwłaściwszą hodowlę.
Najlepiej wcześniej odwiedzić kilka wystaw, obejrzeć psy, porozmawiać z hodowcami
i właścicielami psów.
Jeżeli znajdziemy już hodowlę, najlepiej odwiedzić ją kilka razy.
Poznać matkę i ojca szczeniąt, (jeżeli to możliwe), zobaczyć warunki, w których żyją psy
i w których będą się wychowywać szczeniaki.
Najlepiej, żeby to nie była wielka hodowla, ale nieduża,
gdzie hodowca może poświęcić wystarczającą ilość czasu każdemu psu.
Powinniśmy obejrzeć rodowody rodziców, badania na dysplazję, testy psychiczne,
zobaczyć czy rodzice przeszli jakieś szkolenia oraz sprawdzić, jakie mają osiągnięcia wystawowe.
Możemy się też skontaktować z właścicielami szczeniąt z poprzednich miotów.
Pamiętajmy, że mamy wolny wybór hodowli przy kupnie szczeniaka.
Nie musimy go kupować z pierwszej lepszej.
Poważnie zastanówmy się nad zakupem, porozmawiajmy z fachowcami, znawcami rasy.
Zdecydujmy się na kupno psa z najlepszej hodowli. Niekoniecznie takiej z największymi osiągnięciami,
ale takiej, w której dużą wagę przywiązuje się do właściwej psychiki i socjalizacji szczeniąt.

Odbiór szczeniaka:

Razem ze szczenięciem powinniśmy otrzymać: Metryczkę, w której powinien być numer tatuażu zgodny
z numerem na uchu lub w pachwinie psa, Książeczkę zdrowia z wpisem min. 2 odrobaczeń i 1
szczepieniem,

Wyprawkę, na którą składają się: informacje o rasie, wychowie szczenięcia,
karma na pierwsze dni, szmatka z zapachem gniazda.

Każdy hodowca powinien służyć właścicielowi pomocą przy wychowie szczeniaka.

Mity pseudohodowców:

Pseudohodowcy wysnuli całą masę mitów, którymi raczą przyszłych właścicieli psów.
Są one oczywiście nieprawdą:

Tylko 6 szczeniaków w miocie otrzymuje metrykę
 
- od 1992 roku wszystkie szczeniaki w miocie otrzymują metrykę, nawet te ze znacznymi
  wadami (mają w niej adnotację np. niehodowlany).

Metryka zostanie dosłana pocztą

- metrykę powinniśmy dostać razem ze szczenięciem, powinien być na niej numer tatuażu
  zgodny z numerem w uchu lub pachwinie psa.

Rodzice są rodowodowi, ale nie wystawiani, bo "hodowcy" nie stać na wystawy
 
- jeżeli nie stać go na wystawy, zapewne nie stać go też na badania i właściwe
  prowadzenie matki i szczeniąt.

Rodzicom przysługiwały rodowody, ale nie zostały odebrane, bo za rodowód trzeba zapłacić
 
- sam rodowód rodziców nie gwarantuje jeszcze, że szczeniaki otrzymają metryczki.

Z rodowodowym szczeniakiem trzeba koniecznie jeździć na wystawy
 
- rodowodowego szczeniaka wcale nie trzeba wystawiać, to tylko decyzja właściciela,
  czy chce pupila pokazać na wystawach, czy nie.




Jeżeli zależy Ci na psie o określonym charakterze i wyglądzie, kup psa z rodowodem.
Jeżeli nie zależy Ci na określonych cechach, przygarnij kundelka ze schroniska.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedz #2 : 2005-02-15, 11:23 »

Beryllo

  • Gość
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #3 : 2005-02-15, 11:29 »
Cóż niech się tak stanie - proszę o tematu skasowanie. I dziękuję za naświetlenie problemu.

Pozdrawiam!
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #4 : 2005-02-15, 11:35 »
Beryllo ja się ciesze że zrezygnowałes ;) Po co szkodzić rasie? ;) A nic nie wskazuje aby pies musiał mieć dzieci  :D

Pozdr.

PS. Daj fotki swojego psiaka w temacie "Miłośnicy Labków"  :wink:
PS.2. Jesli zależy Ci już na piesku płci męskiej to kup pieska z rodowodem ;) Będziesz mógł jezdzić z nim na wystawki i kryć suczki do woli  :lol:
PS.3. Nie wiem jakie to zachowania ale jeśli są naprawdę natretne to może wykastrowałbyś pieska? Ale ja do niczego nie namawiam ;)
Zapisane

myszka

  • Gość
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #5 : 2005-02-15, 11:39 »
Ja tylko rozwinę o "potrzebach seksualnych". Fakt faktem - dla psa to tylko i wyłącznie instynkt. Nie wiąże z tym żadnych przeżyć duchowych. Co więcej - w naturze, w psim stadzie - kryje tylko jeden osobnik, Alfa, czyli dominant. Reszta nie jest do kryć dopuszczana. To tylko my, ludzie, uważamy, że każdy powinien spełnić się seksualnie, podczas, gdy w ten spoób zaburzamy prawo natury.
Stąd można łatwo też wysnuć prawidłowy wniosek, że zachowania "seksualne", a raczej odczytywane jako takie, a więc naskakiwanie na nogi ludzkie, ruchy kopulacyjne na nich i innych przedmiotach, niekoniecznie są wyrazem seksualnej nadpobudliwości, ale przede wszystkim pragnienia dominacji i usiłowaniem podwyższenia swej pozycji w "stadzie", czyli rodzinie. Ich ignorowanie może doprowadzić do poważnych problemów wychowawczych. Ale jeszcze gorszym rozwiązaniem będzie jednorazowe dopuszczenie do suki - po tym pies na pewno nie uspokoi się, a wręcz przeciwnie, upewniony w swojej pozycji będzie coraz bardziej dążył do kryć i dominowania. Radzę wziąć to pod uwagę.
Zapisane

Meggy

  • Gość
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #6 : 2005-02-15, 11:47 »
Nie sądzę,by Beryllo zrezygnował z krycia... ;) Prosi tylko o skasowanie tematu... :P
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #7 : 2005-02-15, 11:53 »
Meggy pozyjemy zobaczymy ;) Najczęsciej ludzie zakładający takie topiki zaczynają robić na złoś innym gdy oni zaczynają na nich "napadać". Wtedy założyciele próbują "być mądrzejsi" to zaobserwowałam na tym forum ;) Nalezy podejść spokojnie postawić kilka argumentów i ok ;) Myślę że Beryllo zrozumiał i zrezygnuje z krycia psem. A myszka dodała jeszcze jeden argument więc nie wiem co jest za tym aby Beryllo krył psa
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #8 : 2005-02-15, 11:54 »
Cytuj

Cóż niech się tak stanie - proszę o tematu skasowanie. I dziękuję za naświetlenie problemu.


No, nie wiem czy toś świadczy o rezygnacji, mam nadzieję, że tak... :)

Cytuj

Postaram się to jeszcze łagodnie wytłumaczyć  


Oby tak dalej golden(ka)! :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedz #8 : 2005-02-15, 11:54 »

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #9 : 2005-02-15, 12:02 »
Cytuj

Cytat:

Postaram się to jeszcze łagodnie wytłumaczyć



Oby tak dalej golden(ka)!


;) Po prostu zauważyłam że odrazu pisanie że ktoś jest pseudohodowcą tylko zaostrza rozmowę ;)
Zapisane

mdp

  • Gość
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #10 : 2005-02-15, 14:32 »
golden(ka
duże brawa za zebranie wszystkich cennych informacji w jednym miejscu!
Zapisane

KikerS

  • Gość
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #11 : 2005-02-15, 14:40 »
a niewinne psy potem do schroniska trafiają.. gdzie najczęściej zdychają :( nie mówie konkretnie o młodych Beryla czy coś...   to jest poprostu podsumowanie takich zachowań ludzkich :(
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #12 : 2005-02-15, 15:18 »
mdp a tam :P

Kika racja niestety tak kończy się najczęściej los psisk ze schroniska.A własnie wynikiem pseudohodowli jest męczarnia psiaków jak nie na ulicy czy przywiązanych do drzewa to wtakich schroniskach...
Zapisane

Beryllo

  • Gość
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #13 : 2005-02-22, 11:02 »
golden(ka): Raz jeszcze dziękuję za wyjaśnienia i bardzo wyrozumiałą postawę :)

myszka: Cenne informacje - również dziękuję :)

Meggy, golden(ka), charon: Taka jest natura rzeczy w sieci, iż nie wiecie kto jest po drugiej stronie łącza. Chodzi mi szczególnie o sugrowaną przez golden(kę) "złośliwość" - daleki jestem od tego typu postawy i argumenty trafiły gdzie trafić miały :)

KikerS: Nie należę do osób, które dopuściłyby do sytuacji, kiedy to szczeniak trafia do schroniska. "Podsumowania" nie do końca się sprawdzają. Owszem świadom jestem, że traktowanie psiaków przez nasz gatunek pozostawia wieeeele do życzenia, ale znam grupę cudownych ludzi, którzy gdy tylko jest taka potrzeba angażują swoje wszystkie siły, kontakty, etc., by wszelkie nieszczęścia,  którymi dotknięte zostały zwierzęta, czy to z ludzkiej bezmyślności, czy zwyczajnego pecha, znalazły swoje pomyślne zakończenie :)

Do wszystkich:) - niniejszy topic wynikał jedynie z niewiedzy. Jest to mój pierwszy psiak w życiu i nie wszystkie książki zdołełem przyswoić ;-) Nie miałem zamiaru pretendować do miana pseudohodowcy :)

Pozdrawiam!
Zapisane

Psiara

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1816
    • WWW
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #14 : 2005-02-22, 11:56 »
Beryllo ja też bardzo się cieszę, że zrezygnowałeś ze swojego zamiaru.... Mam nadzieję, że wiecej ludzi spostrzerze się, że to wcale nie jest dobre- to rozmnażanie piesków bez rodowodu...

Beryllo i jak? zamierzasz kupić sobie rodowodowego pieska?
Zapisane
Czy jest cos lepszego od teriera? Oczywiście! Dwa teriery!

Odcięta od neta na czas nieokreślony :( Kocham was i nigdy nie zapomnę :( Zawsze byliście moją drugą rodziną... :(

Forum Zwierzaki

Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedz #14 : 2005-02-22, 11:56 »

k_lap

  • Gość
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #15 : 2005-02-22, 12:21 »
Gratuluję Golden(ka) spokojnego, ale bardzo trafnego przekonania Beryllo. Super, że są takie osoby jak ludzie na FZ. Dzięki temu wiele ludzi (niestety nie wszyscy) zrozumie w czym rzecz i nigdy nie popełni głupiego błędu rozmnażania nierasowych psów.
A Tobie Beryllo gratuluję myślenia, super że zrozumiałeś argumenty m.in. Golden(ki). Są osoby bezsensownie się im przeciwstawiające, ale mam nadzieję, że tak jak napisałeś -> zrozumiałeś i nie popełnisz tego błędu, który nadal popełnia masa nieuświadomionych ludzi... (właścicieli psów).
Zapisane

Beryllo

  • Gość
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #16 : 2005-02-23, 00:45 »
Psiara: Co do pytania na temat zakupu rodowodowego pupila - na razie moje serducho dość szczelnie wypełnia Beryl :), choć z drugiej strony nie wykluczam, jeśli tylko warunki lokalowo-finansowe pozwolą...to kto wie :)

Tymczasem muszę całą uwagę poświęcić mojemu jedynemu psiakowi, tym bardziej, że jestem jego czwartym (!) właścicielem (i ostatnim!)...ot, historia Jego to kolejny przykład ludzkiej nieodpowiedzialności i braku wyobraźni...
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #17 : 2005-02-23, 00:50 »
Kastracja nie jest takim zlym pomyslem ;)


Beryllo - pomysl o dobrym szkoleniu PT. No i zycze cierpliwosci i stanowczosci. Mysle, ze tego, orpocz ogromnej milosci wlasciciela - potrzeba psiakowi. Zycze wszystkiego naj.

Mysz i Hanka - po przejsciach.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

zaba14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3749
  • Mikuś na zawsze w pamięci [*] 27.05.08
    • WWW
Poszukiwana suczka dla labradora
« Odpowiedź #18 : 2005-02-23, 07:18 »
Beryllo czyli mamy rozumieć, ze już nie chcesz kryć swoim psem zadnej suki??  :wink:

W końcu ktoś odebrał to normalnie ;) no i niech psiak ma jak w raju, 4 własciciel eh.. ludzie są niepoważni  :?
Zapisane
Możemy ocenić serce człowieka po tym, jak traktuje zwierzęta- Immanuel Kant
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.096 sekund z 29 zapytaniami.